Recenzja Canona 18-200mm f3.5-5.6

Wypróbuj Nasz Instrument Do Eliminowania Problemów

  Recenzja Canona 18-200mm f3.5-5.6

Recenzja Canona 18-200mm f3.5-5.6:

Spotkałem kogoś, kto podróżował do Nowego Jorku z Kanady na wakacje.

Spędzając czas z kumplami i odwiedzając kilka sklepów, aby kupić prezenty dla swojej rodziny, zatrudnił mnie do zrobienia wspaniałych zdjęć różnych ulic.

Tym razem musiałam kliknąć Fifth Avenue, najdroższą ulicę Nowego Jorku.

W tym celu zdecydowałem się wykorzystać aparat Canon Eos Rebel oraz najlepszy obiektyw Canon 18-200mm f3.5.

Dane techniczne:

  • Obiektyw z mocowaniem EF-S/format APS-C
  • 8-320 mm (odpowiednik formatu 35 mm)
  • Zakres przysłony: od f/3,5 do f/36
  • Dwa elementy asferyczne, dwa elementy UD
  • Powłoka Super Spectra
  • System AF z mikrosilnikiem
  • Optyczny stabilizator obrazu
  • Zaokrąglona membrana z 6 ostrzami

Cechy:

Projekt:

Jakość wykonania 18-200 mm wydaje się być mniej więcej przeciętna dla obiektywów zmiennoogniskowych Canona ze średniej półki (porównywalna do dobrze znanego 70-300 mm F4-5.6 IS USM) i jest nieco większa i cięższa niż odpowiednik obiektywu firmy Nikon.

Mocowanie jest aluminiowe, natomiast lufa i mechanizmy rozprężne to wysokiej jakości tworzywo sztuczne.

Obszerny pierścień zoomu zajmuje większość korpusu, podczas gdy z przodu znajduje się wąski pierścień ręcznego ustawiania ostrości.

Przełącznik blokujący zoom znajduje się w prawym dolnym rogu korpusu, po przekątnej naprzeciw dwóch przełączników trymowania, które regulują autofokus i stabilizację obrazu w lewym górnym rogu.

Obiektywy z dużymi przednimi soczewkami rosną do około 200 milimetrów długości, gdy są zawieszone na ramieniu.

Obiektyw można trzymać tylko przy najkrótszej ogniskowej, jak w przypadku większości takich urządzeń (być może bardziej trafnie, jego najkrótszej fizycznej odległości).

Obiektyw jest stosunkowo lekki, daje poczucie niewyważenia po zamontowaniu na korpusach ze średniej półki, takich jak EOS 50D, i dobrze pasuje do lżejszych korpusów, takich jak EOS 450D.

W razie potrzeby mogę użyć palca wskazującego do obrócenia małego pierścienia sterującego ręcznym ustawianiem ostrości, a ekipa trzymająca zoom jest oczywiście w zasięgu ręki.

Przełącznik blokady zoomu znajduje się w dziwnym miejscu, ale jego doskonałe działanie jest z nawiązką rekompensowane wygodnym ustawieniem klawiszy ostrości i trybu IS, które są dostępne szybko i jednym szybkim ruchem lewego kciuka.

Zauważyliśmy kilka problemów z wbudowaną zablokowaną lampą błyskową, mimo że obiektyw był ogromny (jak na konwencjonalny zoom).

Wynikało to przede wszystkim z podwyższonej pozycji lampy błyskowej w najnowszych i obecnych aparatach Canon.

Podczas fotografowania pod dużymi kątami i z odległości ostrzenia mniejszej niż jeden metr na dolnej krawędzi kadru można zauważyć niewielkie cienie, ale nie powinno to stanowić problemu w praktycznym użytkowaniu aparatu.

Autofokus:

Mechanizm mikrosilnika, który napędza autofokus, jest głośniejszy i bardziej chropowaty niż pierścieniowe ultradźwiękowe silniki ogniskujące, które można znaleźć w wielu innych zoomach średniej klasy.

Jednak pierścień ostrości obraca się podczas autofokusa, a ręczne ustawianie ostrości jest dostępne tylko za pomocą przełącznika AF/M.

To trochę rozczarowujące dla obiektywu tego poziomu, ale pomaga utrzymać rozmiar, wagę i cenę na niskim poziomie.

Mimo że zoomy z małym maksymalnym otworem względnym zwykle szukają w słabym świetle, autofokus jest szybki i przyjemny w normalnej pracy (testowane głównie z korpusem EOS 50D).

Jego możliwości śledzenia ostrości są odpowiednie, ale nie wyjątkowe, i niewystarczające, aby konkurować z ostrym obiektywem USM z wewnętrznym ogniskowaniem.

Jak zwykle należy pamiętać, że dokładność i szybkość ustawiania ostrości zależą od różnych czynników, w tym używanego korpusu aparatu, kontrastu obiektu i warunków oświetleniowych.

Centrum:

W moich testach makro wewnętrzne zoomy ostrości są zazwyczaj nieco poniżej normy, a 18-200 mm nie wprowadza znaczących ulepszeń.

Głównym szokiem jest to, że nasza próbka skupia się znacznie bliżej niż specyfikacje firmy Canon, z maksymalnym powiększeniem 0,31x i najbardziej natychmiastową ostrością 34,5 cm.

Jakość obrazu:

Setki zdjęć obiektów zrobionych obiektywem i skrupulatnie przeanalizowanych są wykorzystywane jako wsparcie naszych testów studyjnych.

Pozwala mi to potwierdzić moje obserwacje ze studia i znaleźć dodatkowe problemy, których nie wykryły testy.

Zniekształcenie:

Nie można było zignorować rekordowej dystorsji beczkowatej, jaką wykazuje IS 18-200 mm przy ogniskowej 18 mm; jeśli regularnie robię zdjęcia szerokokątne, często spotykam się z jego efektami.

Linie proste często pojawiają się na fotografii mocno wygięte, gdy powinny być przedstawiane jako proste (być może przede wszystkim w architekturze i krajobrazach z widocznymi horyzontami), nadając takim zdjęciom niepokojąco dziwny wygląd.

Oczywiście oprogramowanie może to naprawić, zwłaszcza jeśli chcę robić zdjęcia w formacie RAW i korzystać z bezpłatnego programu Digital Photo Pro (DPP) firmy Canon, co sprawia, że ​​procedura jest stosunkowo prosta.

Jednak radzenie sobie ze zniekształceniami będzie trudniejsze w przypadku korzystania z mniej zaawansowanych narzędzi, takich jak filtr korekcji obiektywu programu Photoshop firmy Adobe.

Ponieważ te już mniej niż idealnie ostre części są dalej rozciągane w dążeniu do perfekcji geometrycznej, ta korekcja oprogramowania spowoduje również dodatkowe rozmycie narożników.

Asymetria chromatyczna:

Bylibyśmy zaskoczeni, gdyby jakikolwiek zoom z końcówką o szerokości 18 mm nie wykazywał poważnej bocznej aberracji chromatycznej, więc nie jest niespodzianką, że Canon 18-200 mm IS nie był w stanie zdziałać żadnych cudów.

Użytkownicy spodziewający się znacznej poprawy w porównaniu z obiektywem EF-S 18-55mm F3.5-5.6 IS lub EF-S 17-85mm F4-5.6 IS USM w tym zakresie będą rozczarowani (chociaż zielone/purpurowe obwódki generowane przez 17 -85 mm przy szerokim kącie jest chyba mniej atrakcyjne).

Przy szerokim kącie wykrywam wyraźne czerwone/błękitne obwódki.

Na końcu teleobiektywu niebiesko-żółte obwódki są normą i są tak powszechne, jak sugerują zdumiewające wyniki naszych testów studyjnych.

W świetle tej sytuacji przewiduję, że wielu widzów zauważy to na wydruku A4/12″ x 8″.

Mogę szybko zmniejszyć poprzeczną CA i uzyskać zdjęcia bez widocznych obwódek, przechwytując obrazy w formacie RAW i edytując je za pomocą programu DPP.

Chociaż korekcja CA w aparacie firmy Nikon (która zadebiutowała w modelach D300 i D3, a teraz jest dostępna również w modelach D700 i D90) jest bardziej wyrafinowana, to obejście to jest nadal skuteczne dla właścicieli wielu (jeśli nie wszystkich) wcześniejszych aparatów firmy modele.

Jeśli planuję wykonać duże odbitki, ta procedura zapewnia znacznie czystszy plik, mimo że nie może naprawić żadnej podstawowej miękkości obrazu.

Migotać:

W jednym obszarze 18-200 mm radzi sobie dobrze.

Jednak: potrzeba dużego nacisku na obiektyw, aby spowodować problemy z flarą, nawet podczas fotografowania w jasnym świetle słonecznym (przyjemna rzadkość w Wielkiej Brytanii w październiku).

Widoczne są duże, jasne odblaski, ale ukośne paski w poprzek ramki, których można się spodziewać po 16-elementowym projekcie, są prawie nieobecne, gdy słońce znajduje się w rogu kadru pod szerokim kątem, gdy obiektyw jest przymknięty.

Identyczny obraz wydaje się nieco bardziej wyraźny, gdy jest wykonywany przy bardziej typowych wartościach przysłony (F5.6–8).

Bokeh (rozmycie tła):

Podczas próby oddzielenia obiektu od tła, zwykle przy użyciu długiej ogniskowej i dużego otworu przysłony, możliwość oferowania płynnie rozmytych obszarów nieostrych jest naprawdę pożądaną, ale trudną do oceny cechą działania obiektywu.

Za pomocą tego obiektywu mogę uzyskać dość zauważalne rozmycie tła, zwłaszcza przy ogniskowej 200 mm F5,6.

Przez większość czasu bokeh jest również dość atrakcyjny, ze stosunkowo bliskimi nieostrymi tłami w makro odległościach, które są atrakcyjnie wygładzone i z niewielkimi lub zerowymi ostrymi krawędziami, często obserwowanymi z jasnymi światłami w odległych scenach.

Ogólnie rzecz biorąc, jest to kciuk w górę; to jeden z lepszych zoomów konsumenckich.

Obrazy stabilizowane optycznie:

Obiektyw 18-200 mm jest wyposażony w najnowszą technologię małej stabilizacji obrazu firmy Canon, która według firmy umożliwia trzymanie ręki przy szybkości migawki o cztery stopnie dłuższej niż średnia, zanim widoczne będzie rozmycie spowodowane drganiami aparatu.

Z wyjątkiem obrazu w wizjerze, stabilizator jest praktycznie bezgłośny i pozbawiony wibracji.

Aby zmierzyć, jak sprawne systemy stabilizacji lustrzanek jednoobiektywowych sprawdzają się w praktyce, poddałem obiektywowi 18-200 mm nasz test stabilizacji obrazu w studio.

Używając aparatu EOS 50D jako aparatu testowego, użyłem ustawienia szerokokątnego i teleobiektywu wraz z jedną ogniskową pośrednią (50 mm).

Bez stabilizacji obrazu zwykle spodziewam się, że ta kombinacja da dobre wyniki przy czasach otwarcia migawki 1/50 s przy szerokim kącie i 1/400 s przy teleobiektywie.

W przypadku tych testów odległość między obiektami wynosiła około 2,5 metra.

Ocena ogólna:

Fani firmy Canon czekali na uniwersalny obiektyw EF-S 18-200mm F3.5-5.6 IS, który sprawdzi się w podróży i podczas spacerów.

Biorąc pod uwagę kompromisy optyczne 11-krotnego zoomu, działa tak, jak oczekiwałbym od tak ambitnego projektu.

Wydajność szerokokątna cierpi z powodu zniekształcenia beczkowatego, aberracji chromatycznej i miękkości przy szerokim otworze względnym.

Dłuższe ogniskowe są ostre, chociaż zniekształcenie poduszkowe i aberracja chromatyczna przy 200 mm przyćmią obraz.

Firma Canon zasługuje na uznanie za udostępnienie bezpłatnego oprogramowania, które może korygować określone aberracje obiektywu w konwersji RAW.

Po omówieniu wad optycznych ważne jest, aby zwrócić uwagę na korzyści.

Jego elastyczny zakres zoomu poradzi sobie z większością warunków fotograficznych.

Doskonała stabilizacja obrazu obiektywu pozwala mi dłużej trzymać go przy optymalnym otworze przysłony w słabym świetle.

Umożliwia także fotografowanie z ręki przy świetle iw nocy (o ile obiekty się nie poruszają).

Nowoczesne lustrzanki cyfrowe mają wysokie możliwości ISO.

Obiektyw radzi sobie również dobrze w trudnych do zmierzenia obszarach, takich jak odporność na odblaski i nieostrość obrazu.

Chociaż jakość obrazu nie jest wybitna z bliskiej odległości, pokrycie makro jest doskonałe.

To, czy 18-200 mm jest odpowiednim zamiennikiem zestawu obiektywów EF-S 18-55 mm F3,5-5,6 IS i EF-S 55-250 mm F4-5,6 IS, będzie prawdopodobnie najczęściej zadawane przez właścicieli Canon.

Podstawową zaletą superzoomu jest to, że eliminuje konieczność wymiany obiektywów; jest też nieco lepiej skonstruowany i ma nieobrotową przednią soczewkę, co jest pomocne dla osób stosujących filtry.

Konstrukcja z dwoma soczewkami zapewnia jednak większe pole widzenia.

Chociaż oficjalnie nie testowałem 55-250 mm, nie spodziewam się utraty jakości optycznej; waga całkowita jest również bardzo podobna. Ogólnie rzecz biorąc, rozwiązanie nie zawsze jest oczywiste.